Luźne gatki :)

Ano, u nas też się im tak zebrało na sprawdziany, nawet matematyczka sie na mnie uwzięła xp
Całe szczęście w tym, że po sprawdzianie jest trochę odpoczynku bo nagromadza się nowy materiał, zazwyczaj trudniejszy od poprzedniego, ale trudno;p
Przepisałam 16 stron biologii i mam dość...

heh, a ja mam po 3 spr w tygodniu przez najblizsze 2 tygodnie... a to jeszcze nie koniec == wiec po prostu nie mam bladego pojecia jak ja sie tego naucze, jesli dzisiaj wyjezdzam niedlugo do teatru, a w sobote mam dodatkowy angl, imieniny u babci i grilla u znajomych == nie mowiac juz nic o niedzieli...

Buehehe... a właśnie minął mi taki tydzień^^ I jestem z siebie dumna <muszę to napisać>... dostałam 4 ze sprawdzianu z chemii!! Aż mi się płakać chciało ^^'

Ja tam nie mam jakiś wybitnych osiągów, nie wspominając o matematyce, która chyba będę poprawiać z połową klasy xD"
Jakoś tam trzeba sobie radzić, jak się czegoś nie wie to innych pytac i takie tam ^^'
Ogólnie cieszy mnie fakt, że mam chwilę rzekomego odpoczynku;p

I jak tam trzynastego w piątek szanownym państwu mija?;p

Trzynasty piątek jest bardzo fajnym dniem i chce mi się śmiać z ludzi, którzy wierzą w takie przesądy. A ja sobie kupię czarnego kotka i będę mu kazała przebiegać przed ludźmi drogę, o!!

to biedny ten czarny kotek - a jak go ktos przejedzie??

ja mam 7 kotow =.= Parke dorosla i 5 mlodych - na wydanie. A teraz jeden jest chory i kuleje... a ma 2 miesiace... a atkie to slodkie ze az zal wydawac <chlip>. Jak na razie niestety nawet nie mam komu:(

Każdy wierzy w co chce, to tak samo jakbym ja miała wysmiewac wszystkich chrześcijan bo mi sie to nie podoba za bardzo, a to tez wiara w coś, czego nie mozna przewidzieć;] jeśli mnie ktos zrozumie to bedzie dobrze, jestem po ponownym czytaniu megatokyo i mi sie troche miesza we łbie XD

Wiesz, Akane... Każdy wierzy w to, co chce i wyśmiewa się z tego, z czego chce...

Ano i prawda, tyle tylko, ze ja staram sie szanowac innych i nie wysmiewac całej reszty świata za to, ze wierzą w różne zabobony;p co jak co ale troche w tym prawdy jest, ja miałam w piatek paskudny dzień, zreszta jak każdego 13p i nie wiem czy to tylko takie moje nastawienie czy może cos jeszcze;p
btw: sry za brak polskich fontów shifty mi odpadaja od klawiatury, chyba czas na zmianę xD

No widzisz... ale chyba mnie nie rozumiesz. Bo śmianie się z głupich przesądów na temat piątku trzynastego a wyśmiewanie się z ludzi to dwie różne rzeczy _-_ Muszu kiedyś tam obchodziła trzynaste urodziny w piątek trzynastego i jakoś żyje i było fajnie. Ale jak ktoś sobie wpaja, że musi się zdażyć coś złego, to się zdarzy. I tyle.

Hej! Mam na imię Cornelia, o czym gadamy?...

Co za luzer o0'

Nie lubie swoich uuuust ;( Niedosc, ze prawie ich nie mam, to jeszcze mi opryszczka wychodzi, a zovirax mam w domu.... buuuuuuuuuu

Ej tu kupia jestes o0 masz genialny uśmiech.. tylko złą fryzurę!!!!!!!!!!