Medytacja

trochę o tym czytałam ostatnio w książce od Bajceps-senpai ^o^ Wcześniej przeczytałam też kilka książek powiązanych tematycznie, jednak nie tylko o medytacji ^^ Niestety tytułów nie pamiętam ^^; [starość nie radośc, skleroza nadciąga xP]

...starosc nie radosc, a mlodosc nie wiecznosc...oj, pseplasam...o już, nie ma to jak moja cudowna sztuczna szczęka!! Very Happy

Ja nie medytuję, nawet nie próbowałem. Raz, że jakoś mnie to całe medytowanie nie przekonuje za bardzo... Dwa, że mam niewielkie kłopoty by usiedzieć w jednym miejscu i skupić się na jednej rzeczy xP

Hm... medytacja ponoć bardzo pomaga. To taki sposób na wyładowanie się, wyciszenie^^ Ale dla mnie to lekka strata czasu, bo szybciej można się wyładować np. poprzez bicie łapkami w poduszkę XD

Ale znam jedną osobę, która medytuje i w sumie jest buddystą chyba Twisted Evil

"Bicie łapkami w poduszkę" Tiaaaaaa xD

No, ale w sumie zgadzam się. Wolę relaksować się po przez wyładowanie nadmiernej ilości energii niż siedzenie i rozmyślanie nad nią i jej złym wpływem na moje życie o.O jakoś sobie nie wyobrażam jak by to miało pomóc...

Medytacja kojarzy mi się z buddyzmem i debilowatym Frastem <wybaczcie za wyrażenie>

Nie lubię jej i uważam to za marnotrastwo czasu. Lepiej jest pójść się przejść, przejechać rowerem, nie wiem no śpiewać tanńczyć skakać.. nieznoszę siedzieć na tyłku i patrzyć w ścianę i rozmyślać nad głupotami

błeeeeeeeeeeee

Ta jedna osoba, którą znam, to właśnie frast XD

Spoko, jak pisałam wyżej, podzielam wasze zdanie. Strata czasu ^^ Bo przecież o wiele szybciej się wyładowuje człek poprzez działanie XD