 |
Arendil
Admirał
Dołączył: 28 Kwi 2006 |
Posty: 518 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: MyOwnWorld |
|
 |
Wysłany: Czw 22:48, 08 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Skrzywil sie. Zapomnial juz jak bywa w takich miejscach. Rozejrzal sie z niesmakiem. Podszedl do baru starajac sie nie patrzec na kobiete i omijajac swizsze plamy na podlodze. Otwarta dlonia uderzyl silnie o blat z zamiarem gwaltownego przebudzenia barmana. Co to za spanie? - powiedzial glosno - Polejcie czegos mocnego
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
nemo007
Żeglarz
Dołączył: 03 Sie 2006 |
Posty: 172 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Atlantis |
|
 |
Wysłany: Pią 14:15, 09 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
sorki miałem małe kłopoty z netem
Jak tylko usłyszał że shi go woła natychmiast poszedł do niej do pokoju, rozejrzał się po nim szybko i podszedł do elfki.
- Słucham? Co chciałaś?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Cornelia
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005 |
Posty: 1532 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: z bajki |
|
 |
Wysłany: Sob 23:16, 10 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
-O,dobrze,że jesteś.Spójrz na te gobeliny.Nie uważasz ,że kryją w sobie -jakąś tajemnicę?Wydaje mi się,że to są jakieś ukryte runy.Wygląda na to ,że ktoś chce nam poprzez znaki coś przekazać...-zamillkła na chwilę,po czym dodała- Tylko co to może być?-westchnęła ze smutkiem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
nemo007
Żeglarz
Dołączył: 03 Sie 2006 |
Posty: 172 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Atlantis |
|
 |
Wysłany: Sob 23:30, 10 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
do mg. wiem coś o tym? coś mi te znaki na gobelinie mówią?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Yua
admin- MG
Dołączył: 21 Paź 2005 |
Posty: 1486 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Moczary |
|
 |
Wysłany: Pon 20:33, 12 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Rita podeszła zdezorientowana do konia, najpierw czuła się trochę niepewnie... Ale pomyślała, że koń pewnie to wyczuje, tak więc nabrała pewności siebie, podeszła do zwierzęcia i delikatnie, spokojnie pogłaskała jego czoło, uśmiechając się do niego przyjaźnie <sama nie wiedziała, czamu się uśmiecha>.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Muszu
Mistrz Gry :3
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1307 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 2/10
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 22:26, 15 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Nemo --> Kojarzysz ten znak... z tym że z tego co pamiętasz nie jest to nic ważnego. Może nie jest to runa, ale wiesz że oznacza dom. Przyglądająąc się temu chwilę nagle zdałeś sobie sprawę że pod tym znakiem wychoftowany jest inny... ale pozornie go tam nie ma. Został zrobiony pod innym kontem niż tkany byłcały gobelin... ledwo widoczny.. zupełnie go nie kojarzysz, Shi najprawdopodobniej nie zobaczyla tego. (PS czytaj! Mowa była o jednym znaku)
Dziadek był chyba oburzony Twoim niegrzecznym i nagłym odejściem od stołu bez podziękowania.
Rita --> Rita... szybko wpadłaś na to że koń nie uspokoi się od tego że machasz mu ręką przed nosem próbując pogłaskać gdy się szamocze, więc chwyciłaś co za wodze mocno przy pysku, lekko siłą ściągnęłaś mu łeb do poziomu swojego pasa i zaczęłaś głaskać po czole. Początkowo wiercił się, ale szybko stanął chrapnąłszy głośno.
No wreszcie Ty Franco.... Zaczął kowal ale urwał na widok Ciebie. Najwidoczniej wydawało mu się że klacz sama się uspokoiła. Chwilę stał w osłupieniu po czym uściskał Cię serdecznie prawie pozbawiając Cię tchu. Cóż za miła niespodzianka! HA! Może panna pracy szuka? Pokazał wszystkie zęby w serdecznym uśmiechu.
Arendil --> Ręka lekko zaczęła Ci się kleić. Barman chrapnął i ospale podniósł zarośniętą i znudzoną twarz w górę. Zmierzył Cię chwilę i podszedł gdzieś do półki. Wziął pierwszą lepszą wódkę i wlał ją do jakiegoś drewnianego pucharka. Postawił przed Tobą. Jedna złota sztuka. Wycedził przez zęby. A Twojej gęby nei poznaję więc nie radziłbym rzucać się z pretensjami w nieznanych Ci miejscach... e-l-f-i-e.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
nemo007
Żeglarz
Dołączył: 03 Sie 2006 |
Posty: 172 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Atlantis |
|
 |
Wysłany: Czw 22:37, 15 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
To raczej nie jest runa tylko symbol który oznacza dom, ale popatrz bliżej pod tym znakiem jest coś wyhaftowane jakiś inny znak, moze ty go kojarzysz - Mówiąc to pokazuję jej ten drugi znak, jeśli trzeba przekręcająć kawałek gobelinu pod odpowiedni kąt.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Muszu
Mistrz Gry :3
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1307 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 2/10
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 22:44, 15 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Shi --> Mooocno się tam wpatrywałaś... nie masz pojęcia co to.. ale zaraz, przypominasz sobie że Nicole miałą taki znak na ręce chyba. I z tego co pamiętasz bardzo ją to bolało.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Cornelia
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005 |
Posty: 1532 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: z bajki |
|
 |
Wysłany: Sob 23:19, 17 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Wysilała swój wzrok tak długo jak tylko mogła.Argh.Zacisnęła oczy.Znowu otworzyła.Szybko,mrugała oczami i patrzyła we wszystkie strony.Tak.Teraz już wie co tam jest.-Ten znak miała na ręce Nicole...-szepnęła do Pierr'a.- Pamiętam,że w tym miejscu ręka ją bardzo bolała,jak myślisz czy ten gobelin ma coś wspólnego z nią?Może ten starzec jest w tę sytuacje wplątany?-rzekła z przerażeniem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
nemo007
Żeglarz
Dołączył: 03 Sie 2006 |
Posty: 172 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Atlantis |
|
 |
Wysłany: Nie 22:13, 18 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Nie wiem, zresztą z nią też nie mamy kontaktu. Poczekajmy i zobaczmy co przyniesie sytuacja w przyszłości. Na razie nie ma co pochopnie wyciągać wniosków, choć można mieć się na baczności.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Yua
admin- MG
Dołączył: 21 Paź 2005 |
Posty: 1486 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Moczary |
|
 |
Wysłany: Pon 19:33, 19 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Rita wyszczerzyła zęby. Owszem, szukam pracy. Kątem oka spojrzała pytająco na Gię <o ile jeszcze tam była>. Znalazłoby się tu coś dla mnie? Nie mówię tylko o zajmowaniu się końmi, poradzę sobie również z typowo męskimi sprawami... uśmiechnęła się podstępnie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Muszu
Mistrz Gry :3
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1307 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 2/10
|
|
|
 |
Wysłany: Wto 0:54, 20 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Shi -> no grajcie...
Rita -> myślę że by się znalzało panienko. Taka kobieta nie dość że harda to jeszcze umie mocno po czerepie dać co? Szturchnął Cię przyjaźnie ramieniem. No i nie ukrywam, że pomożesz mi przy konkurowaniu z tym Bjornem. Wrknął cicho. Jestem Dubar droga panno. Wyciągnął do Ciebie rękę. Nim zdążyłaś cokolwiek zrobić chwycił Cię i serdecznie uścisną. Wreszcie Gia pojawiła się w zasięgu Twojego wzroku z jakimiś skórzanymi paskami w ręce. Uśmiechnęła się do Ciebie jakby była z Ciebie zadowolona i spuściła wzrok.
Dubar trzymał Twoją rękę i przez chwilę patrzył tam gdzie Ty. Oczy mu się mono rozszerzyły i jakby przestraszyły na widok elfki. Za to ona nie zwróciła na to uwagi. Potem lekko zdenerwowany spojrzał na Ciebie.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Muszu dnia Wto 22:10, 20 Lis 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
Yua
admin- MG
Dołączył: 21 Paź 2005 |
Posty: 1486 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Moczary |
|
 |
Wysłany: Wto 17:26, 20 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Rita była zadowolona. Nie wiedziała, że tak łatwo jej pójdzie... Gdyby nie Gia, pewnie by się jej nie udało. Uśmiechnęła się więc do niej ciepło, gdy ją zobaczyła. Spojrzała na zdenerwowanego kowala... To jest Gia wyjaśniła prędko. Jest tu ze mną.. albo raczej ja z nią. Co to za paski? zwróciła się do niej.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Arendil
Admirał
Dołączył: 28 Kwi 2006 |
Posty: 518 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: MyOwnWorld |
|
 |
Wysłany: Wto 22:02, 20 Lis 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Heheehh nieladnie tak klientow traktowac - powiedzial wykladajac monete i usmiechajac sie sztucznie - tymbardziej jesli naleza do Starej Rasy
Jeszcze raz roejrzal sie z wyraznym niesmakiem i jednym haustem wypil zawartosc pucharka. Z calej sily staral sienie skrzywic jesli alkohol okazal sie wyraznie mocny. Trzeba zachowac twarz. Staral sie tez nie zwracac uwagi na pogarde w glosie barmana.
Opowiedzcie mi o tym miescie, to lepiej sie poznamy - rzucil obojetnie wskazujac jednoczesnie palcem pusty puchar..
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 6 z 6
|
|
|
|  |