 |
Arendil
Admirał
Dołączył: 28 Kwi 2006 |
Posty: 518 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: MyOwnWorld |
|
 |
Wysłany: Śro 18:32, 05 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Obrocil konia tak zeby wygodnie widziec drugi brzeg i stojace tam postacie. Jak macie problem z tym strumieniem to poczekajcie do switu. Albo od razu zorganizujcie sobie swiatlo... I znajdzcie bezpieczne przejscie... Patrzyl przez chwile na Emricka potem na Rite Jestesmy w srodku lasu... pelno tu kijow. I lepiej na wlasnych nogach nie przekonuj sie cow tym plywa
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
|
 |
 | |  |
Muszu
Mistrz Gry :3
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1307 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 2/10
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 20:49, 05 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Biren odbiło CI! Elfka wydarła się tak głośno, że nawet samą siebie zdołała zadziwić. Twój wierzchowiec zarżał wystraszony i cofnął się kilka kroków. Odpychając się od niego zeskoczyła z konia. Podeszła do Wilgi...
Nie chcesz pomagać to nie! Gdy mówiła było cicho. Gdy zaczęła wyciągać linę Siger ocknął się i zrozumiał. Poczekaj chwilę. Z rozpendu przeskoczył strumień i zeskoczył z konia. Gia obwiązała się liną i szybko rzuciła ją Sigerowi, który założył swojemu wierzchowcowi pętlę na szyję, a sam stanął przed nim i zaparł się. Elfka wskoczyła do wody.
Wszystko działo się bardzo szybko. Nikt za bardzo nie miał szans zareagować. Gia stała w wodzie po pas. Lina była naciągnięta. Nagle krzyknęła krótko i na chwilę zniknęła im z oczu. Wynurzając się odetchnęła ciężko łapiąc się za bok. Siger na lewo... tu jest dziura. Po jakimś czasie była na drugim brzegu. Nurt był dość mocny. Gdyby nie lina nie utrzymałaby się na nogach.
Wyszła z drugiej strony. Tędy każdy pójdzie pokolei, a ja przeprowadzą z Sigerem konie... Idźcie dokładnie tak jak ja. Tu jest pełno dziur i rowów. A... i omincie tą w którą wpadłam. Siger wrócił na drugą stronę. To kto pierwszy? Rzucił linę.
Elfka złapała się za ramiona i usiadła skulona pod jednym drzewem. Wilga stał ze spuszczonym łbem.
|
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Muszu dnia Czw 15:39, 06 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
 |
 | |  |
Cornelia
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005 |
Posty: 1532 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: z bajki |
|
 |
Wysłany: Śro 21:23, 05 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
-Nicole nie pamiętasz? Ja umiem jeździć konno...skaczemy !-Shi krzyknęła do Nicole cała rozpromieniona ,gdyż mogła wykazać się przed resztą osobników...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nee
Admirał
Dołączył: 06 Sie 2005 |
Posty: 897 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 21:43, 05 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
- Jesteś pewna? - spytała z wahaniem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Arendil
Admirał
Dołączył: 28 Kwi 2006 |
Posty: 518 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: MyOwnWorld |
|
 |
Wysłany: Śro 22:42, 05 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
O co wam nagle chodzi? Ja nawet dobrze nie rozumiem co sie tu dzieje. Oczekujecie ze nagle bede mily, troskliwy i uczynny dla obcych? To ja jestem ten zly bo nie wam nie ufam od razu? Krzyczal poirytowany. Zszedl z konia i zostawil miecz przy siodle. Z miejsca ruszyl sprintem i zaciskajac zeby z wysilku przeskoczyl strumien ladujac na nogach i przerzucajac sie przez bark by zamortyzowac upadek. Wzial drugi koniec liny i kilka razy obwiazal sobie nadgarstek. Tak bedzie pewniej, tylko mocno sie trzymajcie
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Muszu
Mistrz Gry :3
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1307 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 2/10
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 22:44, 05 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Nie! Oszalałaś! Gia podskoczyła i wstała. Czy wy wszysyc oszaleliście! Rozejrzała się panicznie rozstawiając ręce na bok. Ja.... mam dość! Elfka rozpłakała się i kopnęła z całej siły drzewo obok.
Emrick spuścił głowę z niedowierzaniem. Panienko ja też umiem jeździć konno. Jak widać... ale ważniejsze jest to czego nie widać! Jest ciemno! <Już wam to pisałam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!> Nie znasz tego konia! Mężczyzna mówił podniesionym głosem. Ale skoro tak to skaczcie obie... skaczcie, połamcie się i spłoszcie konie... którym przy okazji połamiecie stawy... mężczyzna zdecydowanym ruchem pociągnął Gię za łokieć i podał jej wodze czarnego konia. Sam wszedł do wody. Siger z całej siły zaparł się nogami.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
apple
Admirał
Dołączył: 10 Kwi 2006 |
Posty: 512 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: little city xD |
|
 |
Wysłany: Czw 8:21, 06 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Bei histerycznie zaczęła obgryzać paznokcie <chociaż nigdy tego nie robiła> - Jaa... - wymamrotała - Ja nie umiem pływać. Mam lęk przed wodą - spojrzała prawie ze łzami w oczach na linę. Siedziała tak jezcze chwilę, nie wiedząc co ma z sobą zrobić. W końcu zeszła - Mogę iść następna, chce mieć to już za sobą bo nerwicy dostane...
Cholera, głupi strumień
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Arendil
Admirał
Dołączył: 28 Kwi 2006 |
Posty: 518 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: MyOwnWorld |
|
 |
Wysłany: Czw 12:18, 06 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Trzymal mocno line i obserwowal Emricka. Na slowa Bei zareagowal z nowa furia. Cholera! Panikujecie jakby to byla jakas wielka rwaca rzeka. To jest strumien. Plytka i waska struga wody! Trzymaj sie tej liny i po prostu idz przed siebie.....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Muszu
Mistrz Gry :3
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1307 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 2/10
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 12:52, 06 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Gia przeskoczyła na koniu Emricka. A za nią skoczył Wilga. Potem przesiadając się na Wilgę wróciła po konia na którym siedziała Bei z Ritą.
Emrick w pewnym momencie miał małe trudności, ale szybko to opanował. Najwyraźniej nurt był silny. Wyskoczył z drugiej strony i chwycił sznur tuż za Sigerem. Hej nie bój się... zerknął spodełba na Birena. Takie ładne kobiety nie ginął w ten sposób. Uśmiechnął się czarująco do Bei zza zakapturzonego.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Cornelia
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005 |
Posty: 1532 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: z bajki |
|
 |
Wysłany: Czw 16:08, 06 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Shi stwierdziła,że to nieodpowiedzialne skakać kiedy jest ciemno...
-Nicole, przepraszam...chciałam się wykazać a mogłam Nas narazić na niebezpieczeństwo. Po czym podeszła do liny i przeszła wzdłuż strumienia za niespokojną Bei.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Yua
admin- MG
Dołączył: 21 Paź 2005 |
Posty: 1486 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Moczary |
|
 |
Wysłany: Czw 16:32, 06 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Liam powiedział No dobra, ja pójdę ostatni jeśli chcecie... Ale.. musimy jakoś przeprowadzić też konie. Przecież ich tu nie zostawimy. Rita zsiadła i podeszła do strumienia. Przeszła zaraz za Shi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Muszu
Mistrz Gry :3
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1307 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 2/10
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 22:17, 06 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Elfka przeskoczyła na koniu Bei i Rity już z lekką trudnością, a tuż za nią skoczył Wilga. Na drugim brzegu kazała mu zostać. Wskoczyła za Ritą i przeszła z liną na drugi brzeg po ostatniego konia. Przepuściła Liama stając niedaleko miedzianowłosego elfa i lekko dygocąc z zimna.
Mokrym jest naprawdę zimno... tak zimno, że ten dom... wydaje się jedynym schronieniem.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nee
Admirał
Dołączył: 06 Sie 2005 |
Posty: 897 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 9:13, 07 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Nicole stała na uboczu i dopiero teraz podeszła do strumienia. Gwizdnęła na Deidre i czekała aż się pojawi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Yua
admin- MG
Dołączył: 21 Paź 2005 |
Posty: 1486 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Moczary |
|
 |
Wysłany: Sob 19:44, 08 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
No to... skoro już wszyscy jesteśmy po tej stronie... pójdziemy dalej? Do chatki...? powiedział Liam. Ta chatka jest jakaś dziwna... w ogóle ten las.. bez gałęzi i tak dalej podjęła Rita. Ale Gia marznie, lepiej chodźmy, to chyba jedyne schronienie.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nee
Admirał
Dołączył: 06 Sie 2005 |
Posty: 897 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
 |
Wysłany: Sob 21:10, 08 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
- Ciekawe czy ktoś tam mieszka... Chyba nie, zbudowałby sobie pomost... - mruczała do siebie Nicole. Ostatni raz spojrzała w niebo i ruszyła za innymi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 8 z 73
|
|
|
|  |