 |
Nee
Admirał
Dołączył: 06 Sie 2005 |
Posty: 897 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 17:45, 29 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
- Robi się nieciekawie... - mruknęła. Umocowała sztylet za paskami buta i poprawiła kosmyki włosów opadające na twarz.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
|
 |
Arendil
Admirał
Dołączył: 28 Kwi 2006 |
Posty: 518 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: MyOwnWorld |
|
 |
Wysłany: Czw 18:15, 29 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Szybko poprawil miecz zeby latwo go siegnac i jakby nigdy nic zajal sie Sachielem. Co jakis czas zerkal dyskretnie nad jego grzbietem. Sluchal tez dzwiekow otoczenia. Nauczyl sie tego juz dawno - ostroznosci nigdy za duzo.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Cornelia
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005 |
Posty: 1532 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: z bajki |
|
 |
Wysłany: Czw 18:45, 29 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
-Nicole czy mogę iść razem z Tobą?W razie niebezpieczeństwa służę pomocą-Shi mrugnęła przyjacielsko do Nicole ale w duszy czuła się w tym środowisku bardzo niepewnie.Z plecaka wyjęła amulet(który powiesiła na szyi) oraz sztylet...
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Muszu
Mistrz Gry :3
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1307 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 2/10
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 20:37, 29 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Zbliżaliście się szybko. Właściwie już widać było dojrzałą twarz człowieka z kozią bródką i lekkim wąsikiem. Na sobie miał czarną koszulę, która miała dość wysoki postawiony pionowo kołnierz. Na szyi miał jakiś grubszy łańcuszek niknący gdzieś pod koszulą. Na rękach miał bandaże "wzmacniające", które kończyły się tuż przy palcach, a z drugiej strony gdzieś w 1/4 ręki. Jeden był żółty (prawa ręka), a drugi fioletowy. Na lewej ręce miał trzy pierścienie, dwa miały niewielkie, fioletowe klejnoty. Koszulę miał przepasaną w pasie żółtą i fioletową szarfą, których końce były dość długie i zwisały z lewej strony. Spodnie i buty były również czarne, identyczne jak te, które miał drugi jeździec. Oczy pierwszego jeźdźca były lekko fioletowawo żółte... nienaturalne, aczkolwiek wyglądem i postawą reprezentował książkowego człowieka średniego wzrostu. Drugi jeździec był mniej więcej tego samego wzrostu, ale miał masywniejszą budowę ciała. Jego twarz całkowicie była skryta w cieniu. Na szyi również widoczny był łańcuszek. Na rękach miał aż do łokci czarne, skórzane rękawice kończące się w połowie palców. Przy szerokim pasie miał dwa sztylety. Trzeci przypominał wam bardzo Birena. (Dla Shi -> przystojny i postawny elf, który ma szare oczy i długie, bardzo długie miedziane włosy. Czwarta była kobieta (i tu znów opis głównie dla Shi). Z pozoru wydawałoby się, że jest elfką, ale była niska, chuderlawa i miała nieco krótsze uszy. Ponad to miała czarne włosy, różnej długości zawinięte w rozpadający się kok za pomocą dziwnej metalowej szpilki i była bardzo blada. Ubrana była w ciasny strój, a jej oczy były mocno fioletowe.
Dziwna elfka wsiadała na kasztanowego konia. Teraz widać było wyraźnie mocną, dość świeżą ranę na skroni. Jej ruchy były jakieś dziwne... za szybkie... chwilami agresywne, a zaraz bardzo łagodne. Przyjrzała się uważnie Shi... resztę za dobrze kojarzyła. Biren odwróć się na chwilę. Szepnęła sama jadąc lekko na przód.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Cornelia
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005 |
Posty: 1532 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: z bajki |
|
 |
Wysłany: Czw 21:28, 29 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Mmm te długie włosy są piękne... a mężczyzna jeszcze piękniejszy.Shi poczuła się dziwnie kiedy zauważyła wzrok niskiej kobiety na sobie,która nieco przypominała elfkę.Lekko poddenerwowana Shinea szepnęła do Nicole:
-Yhm..nie wydaje Ci się,że oni są jacyś "dziwni"?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nee
Admirał
Dołączył: 06 Sie 2005 |
Posty: 897 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 21:32, 29 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
- Dziwni? Mało powiedziane. Znam dwoje z nich i nie okazali się zwyczajni. Czeka nas miłe spotkanie, nie ma co... - Nicole pochyliła się nieco i spojrzała na Liama. - Co robimy? Jedziemy dalej jakby nigdy nic?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Muszu
Mistrz Gry :3
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1307 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 2/10
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 21:56, 29 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Zakapturzony coś szepnął w dziwnym języku do niskiej postaci. Elfka uśmiechnęła się szeroko. W jej uzębieniu było coś nietypowego. po bokach miałą dwa małe kiełki... jej uśmiech przypominał "koci uśmiech"... lub jakiejś innej "ciemnej" istoty, której można się obawiać. Sama ona jednak wyglądała na bardzo słabą i malo odporną na cokolwiek.
Liam podnósł głowe. Chcecie dalej z nimi ppdróżować. Nicole.. znasz Birena. Chcesz?
E... dopisek dla shi... miał na celu to że Ty go nie widziałaś a reszta wie jak on wygląda =.=
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Arendil
Admirał
Dołączył: 28 Kwi 2006 |
Posty: 518 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 1/10
|
Skąd: MyOwnWorld |
|
 |
Wysłany: Czw 22:22, 29 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Widzac znajome postacie przestal udawac ze zajmuje sie koniem i obserwowal jak sie zblizaja. Uwazniej przyjzal sie nowym postaciom dluzej zatrzymujac wzrok na elfce. Usmiechal sie delikatnie, choc oczy nie wyrazaly zadnych emocji.
Juz zaczynalem miec nadziejeze sie wiecej nie spotkamy - powiedzial bez entuzjazmu....
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Muszu
Mistrz Gry :3
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1307 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 2/10
|
|
|
 |
Wysłany: Czw 22:43, 29 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Oh proszę... westchnął mężczyzna kolorowo ubrany. Jestem pod wrażeniem. Tyle elfek. Pokiwał głową z niedowierzaniem. Jego głos był bardzo przyjazny i przyjemny mimo, że jego twarz była poważna, a oczy skrywaly jakiś wielki smutek.
Nagle zorientowałyście się, że was otoczono. Z przodu stał człowiek na czarnym koniu. Obok miedzianowłosy elf. Z tyłu zawami po jednej stronie stał siwek na którym siedział zakapurzony męrzczyzna podrzucający z nudy sztylet. Nie widzieliście nawet kwałaka jego skóry. Był idealnie skryty. Z drugiej strony z założonymi rękami siedziała na swoim pięknym kasztanku niska elfka. Z jej rękawów wystawały bandaże, teraz dobrze widoczne. Ten na prawej ręce lekko przęsiąkał i "czerwienił się". Po chwili wyprostowała się. Przy ostatnim guziczku na kszuli (które kończyły się dość wysoko) również widać było bandaż. Elfka zmarszczyła brwi i pochyliła lekko głowę do ziemi.
Obcy nie wyglądali jakby chcieli im coś zrobić... raczej... jakby zabezpieczali się w obawie przed nimi.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Nee
Admirał
Dołączył: 06 Sie 2005 |
Posty: 897 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 11:46, 30 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
- Też miałam taką nadzieję... - powiedziała do Birena. -Ostrożności nigdy za wiele? - prychnęła.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Yua
admin- MG
Dołączył: 21 Paź 2005 |
Posty: 1486 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: Moczary |
|
 |
Wysłany: Pią 16:45, 30 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
A ja się cieszę, że się w końcu odnaleźliśmy powiedział Liam. W końcu razem wpadliśmy w tarapaty... dobrze by było teraz jakoś razem z tego wyjść. Spojrzał na nieznajomych. Jestem Liam, a to Shi, Nicole, Bei i Rita. Rita skinęła głową do mężczyzn. W jej oczach było coś... jakby iskierka buntu. Tak naprawdę dziewczyna już miała ochotę na małą bójkę.. A tu nici.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nee
Admirał
Dołączył: 06 Sie 2005 |
Posty: 897 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
 |
Wysłany: Pią 20:53, 30 Cze 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Nicole zmierzyła wzrokiem nieznajomych. Kiedy Liam ją przedstawił kiwnęła lekko głową.
- W takim razie... dokąd zmierzacie?
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Muszu
Mistrz Gry :3
Dołączył: 18 Kwi 2006 |
Posty: 1307 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy
|
Ostrzeżeń: 2/10
|
|
|
 |
Wysłany: Sob 21:42, 01 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
A gdzie CORNY!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! >:<
Kolorowy mężczyzna skinął tylko głową. Wpadliśmy? Szepnął ze zdumieniem. A to dobre. Dodał ten drugi. Zachowujeciec się strasznie głośno. Czarny nadal bawił się sztyletm. Człowiek spojrzał z zapytaniem w oczach na Birena.
Mężczyzna na siwku wyminął grupę i pojechał naprzód. Gia odjechałą od nich w tył, z tej odległości prawie jej nie było widać. Emrick dał Birenowi dyskretnie znak, który mówił sam za siebie. "Niech idą... będzie cichy zwiad". Po czym znów spojrzał na nieznajomych.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Cornelia
Administrator
Dołączył: 02 Lip 2005 |
Posty: 1532 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
Skąd: z bajki |
|
 |
Wysłany: Nie 12:12, 02 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
Przepraszam za opóźnienie ^^
Shi nadal dziwnie się czuła w nowej sytuacji.Tylu nowych towarzyszy, na dodatek jakich przystojnych,chciała zapoznać się bliżej z nowymi...:
-Hej! Poczekajcie...możemy jechać z Wami? krzyknęła.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nee
Admirał
Dołączył: 06 Sie 2005 |
Posty: 897 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/10
|
|
|
 |
Wysłany: Nie 12:54, 02 Lip 2006 |
|
 |
|
 |
 |
- Głośno? Ależ daruj sobie... - syknęła do siebie Nicole. Nie podobała jej się ta nowa sytuacja.
|
Post został pochwalony 0 razy
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 5 z 73
|
|
|
|  |